Forum INHALE
Forum metalcore'owego zespołu
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

08.10.2006 - Metal Cave
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum INHALE Strona Główna -> Live
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blaszak
INHALE



Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WaWa

PostWysłany: Pią 20:04, 13 Paź 2006    Temat postu:

Ha no widzisz Tymuś, gości dobrze prawi Razz w sumie to jakoś nie jestem przekonany, czy zagraniczna firma by nas przygarnęła, kiedy na swoim podwórku ma dziesiatki podobnie grających kapel jak my Razz Pozatym muzyka to ma być dobar zabawa przede wszystkim, a nie myślenie o wydawcach, pieniadzach itd. i tego trzeba się trzymać Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
eustachy
Gość






PostWysłany: Pią 21:23, 13 Paź 2006    Temat postu:

blaszak....czytając twoje ostanie zdanie i przypominając sobie postawe Summersa......dochodze do wniosku, że Summers chce z was jakąś komercyjny zespół zrobić Very Happy hehehe Wink ale w sumie masz racje. Gra się dla samej muzyki i dla fanów, a nie dla kasy.
Powrót do góry
blaszak
INHALE



Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WaWa

PostWysłany: Pią 21:33, 13 Paź 2006    Temat postu:

eustachy napisał:
blaszak....czytając twoje ostanie zdanie i przypominając sobie postawe Summersa......dochodze do wniosku, że Summers chce z was jakąś komercyjny zespół zrobić Very Happy hehehe Wink ale w sumie masz racje. Gra się dla samej muzyki i dla fanów, a nie dla kasy.

Spoko, żeby zarobić troche kasy gramy pod innym szyldem muzykę disco-ludową na weselach Razz

Znaczy ja nie mam nic przeciwko zarabianiu pieniędzy na muzyce, pod warunkiem, że sama muzyka nadal jest szczera i prawdziwa. Wtedy to nawet jesl lepiej, bo z grania muzyki, którą sie lubi, można czerpać kożyści finansowe Smile

A wracając do offtopa jaki sie tu stworzył, to powtórzę jeszcze raz: najpierw nagrajmy to demko i zagrajmy jeszcze parę dobrych koncertów, a potem będziemy myśleć o opanowaniu świata Twisted Evil

PS jakby nie patrze, to chyba jest pierwsza jakaś mądra dyskusja na tym forum Very Happy rozwijamy sie Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
summers
a friend



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XAOS (Varshavah)

PostWysłany: Sob 7:26, 14 Paź 2006    Temat postu:

eustachy napisał:
tak się przysłuchuje i w ogóle.....Summers.....przy waszym obecnym poziomie nie macie szans na żaden sponsoring. I nie chodzi mi tu o to, czy gracie kiepsko czy nie. Ale poza dwoma koncertami co macie na koncie? Nic. Myślisz, że ktoś się zainteresuje jakimś "podwórkowym zespołem"? Najpierw weźcie udział w jakichś konkursach, festiwalach itp. Jak będziecie mieli już pare takich nagród, to o wiele łatwiej będzie znaleźć kogoś, kto się zainteresuje wydaniem waszej płytki. Wiem to z doświadczenia. Także najpierw pograjcie więcej, a potem myślcie o szukaniu wydawcy.
Pozdrawiam.

z całym szacunkiem
ale pierdolisz
daję Ci tu pierwszy przykład:
to jest kapela mojego znajomego:
[link widoczny dla zalogowanych]
chłopaki grają tyle co my. Zagrali może max z 3 koncerty (nic nie znaczące), a już angrali płytę, która będzie dystrybuowana właśnie przez jakąś francuską wytwórnię.

Wiesz w czym leży problem? Że tak jak Ty myślą wszystkie kapele. "Nie ma sensu pchać się do wytwórni bo jesteśmi za chujowi i mało znani". A to jest największy błąd. Jest od chuja zagranicznych wydtwórni i dystrybutorów, którzy aż się napraszają, zeby zainwestować pieniążki w młode kapele ze wschodu...


eustachy napisał:
blaszak....czytając twoje ostanie zdanie i przypominając sobie postawe Summersa......dochodze do wniosku, że Summers chce z was jakąś komercyjny zespół zrobić Very Happy hehehe Wink ale w sumie masz racje. Gra się dla samej muzyki i dla fanów, a nie dla kasy.

co to znaczy komercyjny zespół? Każdy zespół staje się komercyjny w momencie kiedy wychodzi z garażu. Kasa zapewnia większe możliwości. Jednak mi nie chodzi o kasę. Ja marze o tym, zeby do czegoś dojść. Żeby zaistnieć i pokazać jak największej liczbie ludzi naszą muzykę i nasze emocje. Skopać tyłki leniwym, "konkurencyjnym" kapelom, które oprócz gadania i lansowania się jakie to nie są "kewl" to nic tak naprawdę nie robią, zęby zaistnieć. A to, jak słusznie Blaszak stwierdził, ze kapel na scenie jest od chuja tylko jeszcze bardziej mnie motywuje.
pozdro


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
eustachy
Gość






PostWysłany: Sob 22:01, 14 Paź 2006    Temat postu:

ok, mam pare uwag/pytań:

po pierwsze - jak ten zespół trafił do tej wytwórni? Goście z wytwórni się do nich sami zgłosili?
po drugie - zauważ, że oni już mieli prawie cały materiał nagrany, zanim weszła ta francuska wytwórnia. Do tego widziałem jakies wizyty w radiu itp.
Widzisz, pare lat już siedze w tych realiach i wiem jak to działa w Polsce. Gratuluje optymizmu, ale....radze patrzeć bardziej realnie.

Na temat komercji wypowiadać się nie będe....pograsz więcej koncertów to może sam zrozumiesz o ci mi chodziło.

Aha....no i nie wiem jak z tymi tekstami, bo nie miałem jeszcze okazji was słyszeć.....ale jak wokalista nie pisze tekstów to zobacz jaką ocene sobie wystawia wśród słuchaczy....każdy potrafi drzeć ryja do mikrofonu....ale nie każdy ma jakieś przesłenie, które potrafi przekazać fanom...pomyśl nad tym.
Powrót do góry
mati
INHALE



Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wawa

PostWysłany: Nie 17:23, 15 Paź 2006    Temat postu:

co za roznica czy nagramy demo/plyte czy nie, i tak nie trafimy do wiekszej ilosci sluchaczy. nie da sie zarobic na muzyce, tym bardziej takiej jaka gramy. granie muzy toi ma byc frajda a nie myslenie o mamonie. pzdr

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blaszak
INHALE



Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WaWa

PostWysłany: Nie 19:50, 15 Paź 2006    Temat postu:

mati napisał:
co za roznica czy nagramy demo/plyte czy nie, i tak nie trafimy do wiekszej ilosci sluchaczy. nie da sie zarobic na muzyce, tym bardziej takiej jaka gramy. granie muzy toi ma byc frajda a nie myslenie o mamonie. pzdr

No ale tu nie chodzi o zarobienie na muzie, tylko o znalezieniu wydawcy, który by nam sponsorował studio/trasy/jakieś formy promocji. Ale jak dla mnei to jest nadal zbyt dalekie wybieganie w przyszłość.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mati
INHALE



Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wawa

PostWysłany: Nie 20:28, 15 Paź 2006    Temat postu:

blaszak napisał:
mati napisał:
co za roznica czy nagramy demo/plyte czy nie, i tak nie trafimy do wiekszej ilosci sluchaczy. nie da sie zarobic na muzyce, tym bardziej takiej jaka gramy. granie muzy toi ma byc frajda a nie myslenie o mamonie. pzdr

No ale tu nie chodzi o zarobienie na muzie, tylko o znalezieniu wydawcy, który by nam sponsorował studio/trasy/jakieś formy promocji. Ale jak dla mnei to jest nadal zbyt dalekie wybieganie w przyszłość.


zdecydowanie zbyt dalekie;]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yogurt
INHALE



Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 15:41, 16 Paź 2006    Temat postu:

ale pierdolicie =P

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blaszak
INHALE



Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WaWa

PostWysłany: Pon 15:53, 16 Paź 2006    Temat postu:

No i dobrze, przynajmniej jakaś sensowna dyskusja jest.

EDIT: Na myspace.com ([link widoczny dla zalogowanych]) oraz na stronie ([link widoczny dla zalogowanych]) można znaleźć mp3 z koncertu Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
summers
a friend



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XAOS (Varshavah)

PostWysłany: Śro 9:12, 18 Paź 2006    Temat postu:

nie chce mi się powtarzać kolejny raz tego samego
lans


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiraż
Gość






PostWysłany: Śro 12:40, 18 Paź 2006    Temat postu:

Ożesz kur, ja pierniczę...
Kasa za koncertosy- jasne, jeżeli organizator nie jest w plecaki to jak najbardziej się należy, to chyba jasne. Powiedzmy, że org wyszedł na czyściocha 600 zł, spłacając kapele z poza Wawy. Zostają mu dwie warszawskie, plus dwóch pozostałych orgów. Dzielimy się po równo. I te 100 zł dla kapeli, to może byc mało. Ale jak band pomyśli, to nie będzie to mało. Zawsze mają na następną próbę, albo zbierają i mogą sobie backline kołowac. Kapela z własnym backlinem od razu ma ogromniasty plus, widac, ze sięprzykładają.
Teraz wydawnictwa... IMHO mamy wiele kapel, które brzmią tak samo, a wydają płyty. Mamy też oryginalne kapele i też więksi producenci wydają ich płytki... no i co z tego? Samo wydanie płyty to nie jest:
a) sprzedanie się
b) czysty zysk
Pamiętajcie, że większośc publisherów bierze spooooorą dolę od sprzedanych płyt. No i zespół nie zarabia.

W czym jednak rzecz? Myślenie o wydaniu CDka to normalna sprawka, nie żadne przegięcie czy chęc sprzedania się. Według mnie wydanie płyty nic nie znaczy, jest robione dla SAMEGO SIEBIE. Dojście do tego etapu, że ktoś chce wydac twoją płytę świadczy, że nie chcesz zarabiac na muzyce, ale po prostu doszedłeś do wyższego poziomu, muzyka staje się pewnym doskonalonym rzemiosłem.

Co innego, jeśli kapela myśli przede wszystkim nie o wydaniu i pokazaniu się, ale o wydaniu i zarobku na płycie, planuje ile można zarobic. To dopiero bez sens i brak roztropnego podejścia do świata TAKIEJ muzyki.
Powrót do góry
blaszak
INHALE



Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WaWa

PostWysłany: Śro 15:59, 18 Paź 2006    Temat postu:

Kurde ale się bałagan zrobił, każdy mówi o czym innym i nei wiadomo o co biega więc troszke to uporządkuję:

1) Nikt tu nie wspominał o robieniu muzy dla kasy konkretnie w kontekście naszego zespołu. Kwestia pieniędzy dotyczy raczej tego, czy jakaś firma będzie kiedyś gotowa zainwestować w naszą muzę, w wydanie płyty, koncerty itd.

2) Nikt nie mówił, że sprzedanie płyty jest czymś złym, czy też od razu oznacza komercyjność zespolu. Wręcz przeciwnie, myślę, że wszyscy w zesole chcą dojść kiedyś do etapu, kiedy nasza muzyka dotrze do szerszego grona słuchaczy i kiedy ktoś naszą twórczość będzie chciał wydać.

3) Jeśli chodzi o kasę za koncerty to w nasyzm przypadku wogóle póki co nie ma o czym mówić - wogóle wielkim zaszczytem dla nas jest grać koncerty u bokutakich kapel.

4) Wiru... nie "z poza" tylko "spoza" Razz Porzadek musi byc Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
summers
a friend



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XAOS (Varshavah)

PostWysłany: Śro 18:14, 18 Paź 2006    Temat postu:

Wiraż napisał:
Ożesz kur, ja pierniczę...
Kasa za koncertosy- jasne, jeżeli organizator nie jest w plecaki to jak najbardziej się należy, to chyba jasne. Powiedzmy, że org wyszedł na czyściocha 600 zł, spłacając kapele z poza Wawy. Zostają mu dwie warszawskie, plus dwóch pozostałych orgów. Dzielimy się po równo. I te 100 zł dla kapeli, to może byc mało. Ale jak band pomyśli, to nie będzie to mało. Zawsze mają na następną próbę, albo zbierają i mogą sobie backline kołowac. Kapela z własnym backlinem od razu ma ogromniasty plus, widac, ze sięprzykładają.
Teraz wydawnictwa... IMHO mamy wiele kapel, które brzmią tak samo, a wydają płyty. Mamy też oryginalne kapele i też więksi producenci wydają ich płytki... no i co z tego? Samo wydanie płyty to nie jest:
a) sprzedanie się
b) czysty zysk
Pamiętajcie, że większośc publisherów bierze spooooorą dolę od sprzedanych płyt. No i zespół nie zarabia.

W czym jednak rzecz? Myślenie o wydaniu CDka to normalna sprawka, nie żadne przegięcie czy chęc sprzedania się. Według mnie wydanie płyty nic nie znaczy, jest robione dla SAMEGO SIEBIE. Dojście do tego etapu, że ktoś chce wydac twoją płytę świadczy, że nie chcesz zarabiac na muzyce, ale po prostu doszedłeś do wyższego poziomu, muzyka staje się pewnym doskonalonym rzemiosłem.

Co innego, jeśli kapela myśli przede wszystkim nie o wydaniu i pokazaniu się, ale o wydaniu i zarobku na płycie, planuje ile można zarobic. To dopiero bez sens i brak roztropnego podejścia do świata TAKIEJ muzyki.


ależ ja zgadzam się dokładnie z tym co napisałeś
tak jak napisał Blaszak nie chodzi mi tu o pieniadze - nie mam zamiaru utrzymywać się z muzyki. Chociaż nie utożsamiam się z HC, to czuję tą muzykę i chce wyrażać poprzez nią emocje i przekazywać je jak największej liczbie osób. Żeby to osiągnąć nie mam zamiaru jednak siedzieć na dupie i wmawiac sobie, ze "i tak jestesmy kolejną kapelą metal-core'ową i na pewno do niczego nie dojdziemy"... Czy teraz mnie rozumiesz? I czy coś w tym złego?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blaszak
INHALE



Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WaWa

PostWysłany: Śro 19:44, 18 Paź 2006    Temat postu:

summers napisał:
Żeby to osiągnąć nie mam zamiaru jednak siedzieć na dupie i wmawiac sobie, ze "i tak jestesmy kolejną kapelą metal-core'ową i na pewno do niczego nie dojdziemy"... Czy teraz mnie rozumiesz? I czy coś w tym złego?

Wiesz, tu nie chodzi o to, co ja czy ty uważasz, że do czegoś dojdziemy czy nie, ale o to, co jesteśmy w stanie zrobić, żeby jednak do czegoś dojść Dlatego bardzo się cieszę, że szukasz za granicą promocji dla nas, i jeśli bedzie szansa, to trzeba będzie ją wykorzystać. To, że ja nie jestem przekonany o tym, czy nam się uda "wybić" nie oznacza, że nie będe się starał do tego dążyć - przecież gdybym miał zamiar siedzieć na dupie, to bym nie działał w tej kapeli Razz A że staram się myśleć realistycznie to nie dlatego, że w nas nie wierzę, ale dlatego, że moje marzenia dotyczące ew. sukcesu rosną razem z pracą włożoną w kapelę. Narazie jesteśmy na początku drogi i jeszce wiele pracy przed nami Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum INHALE Strona Główna -> Live Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin